Koszmar z Ulicy Wiązów (A Nightmare on Elm Street) – Freddy Krueger, spalony przed laty degenerat z przymocowanymi do dłoni ostrymi szponami powraca w nowej wersji kultowego horroru z lat 80.
W małym amerykańskim miasteczku grupa nastolatków doświadcza bardzo podobnych snów w czasie których są prześladowani przez demoniczną istotę. Przerażające koszmary są pułapką, miejscem, gdzie oszpecony zabójca Freddy Krueger może dopaść swoje ofiary. Jedynym ratunkiem dla prześladowanych przez okrutnego ducha jest przestać spać. Kiedy jednak brak snu staje się nie do wytrzymania, rzeczywistość zaczyna mieszać się z sennymi wizjami, w których mieszka spragniony zemsty potwór.
Opinia Straszne Horrory
Najnowsza wersja Koszmaru z Ulicy Wiązów to świetny horror o przerażającym demonie Fredim Kruegerze mordującym w sennych koszmarach swoje ofiary. Film to dopracowana produkcja, która zaskakuje świetnymi efektami specjalnymi, dobrą grą aktorów i budzącymi grozę scenami, a jednocześnie zachowuje specyficzną atmosferę ze swojego pierwowzoru. Jedyną różnicą na niekorzyść nowej wersji dla niektórych widzów może być postać Freddiego Kruegera, który jest bardziej żądnym zemsty demonem niż psychopatycznym mordercą dręczącym z prawdziwą rozkoszą swoje ofiary. Fredie z orginału jest psychopatą, który przeraża i zostaje w pamięci na całe życie. Nowa wersja Frediego niestety nie wywołuje takich mocnych wrażeń. Pomimo tego film jest naprawdę dobry, akcja toczy się szybko, Fredie bezlitośnie używa swoich szponów, a atmosfera grozy gęstnieje z każdą chwilą. Generalnie film jest warty obejrzenia, choć dla niektórych psychofanów wersji orginalnej może być odczytany niemal jak profanacja.
Czytaj dalej Koszmar z Ulicy Wiązów z 2010 roku