Pacjent Zero – Tajemniczy wirus zainfekował dużą część populacji czyniąc z ludzi żądne śmierci bestie. Nieliczni ocalali skryli się pod powierzchnią ziemi próbując rozpaczliwie odkryć lek na śmiercionośną chorobę. Kluczem do znalezienia lekarstwa ma być odnalezienie pierwszego zakażonego, czyli tytułowego pacjenta zero.
Brytyjski horror pod tytułem Pacjent Zero jest kolejną wersją zombie apokalipsy. Zombi nie przypominają jednak klasycznych zombi, czyli ożywionych trupów, lecz są to zarażeni wirusem ludzie, którzy nie panują nad pragnieniem zabijania. Zachowali zdolność rozumowania i dążą do eksterminacji rodzaju ludzkiego i przejęcia kontroli nad ziemią jako nowy, dominujący gatunek.
Akcja filmu toczy się głównie pod powierzchnią ziemi, co jest pewną słabością tego obrazu. O sytuacji na powierzchni, czy początku pandemii możemy dowiedzieć się z nielicznych retrospekcji głównego bohatera. Film koncentruje się na badaniach prowadzonych na zarażonych. ( W roli seksownej pani doktor możemy zobaczyć Natalie Dormer ). Nie brak w nim jednak akcji, brutalnych scen walki z zarażonymi i nawet rozbudowanego wątku miłosnego.
Film nie jest może jakimś genialnym dziełem, ale nie jest też nudną, naiwną zwykłą rąbanką. Pacjent Zero to całkiem solidnie skonstruowany horror z ciekawą atmosferą, który potrafi zainteresować. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych filmów o zombie i nie odrzuca już na samym początku oglądania fatalną realizacją.
Opinia Straszne Horrory – Niezbyt straszny, ale całkiem ciekawy. Można obejrzeć i nie zasnąć.